Parasol Wrocław
Parasol Wrocław Gospodarze
2 : 0
1 2P 0
1 1P 0
Victoria Świebodzice
Victoria Świebodzice Goście

Bramki

Parasol Wrocław
Parasol Wrocław
60'
Widzów:
Victoria Świebodzice
Victoria Świebodzice

Kary

Brak kar

Skład wyjściowy

Parasol Wrocław
Parasol Wrocław
Victoria Świebodzice
Victoria Świebodzice
Brak danych


Skład rezerwowy

Parasol Wrocław
Parasol Wrocław
Victoria Świebodzice
Victoria Świebodzice
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Parasol Wrocław
Parasol Wrocław
Imię i nazwisko
Maciej Wrona Trener
Victoria Świebodzice
Victoria Świebodzice
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Krzysztof Zawadzki

Utworzono:

11.06.2015

W środowe popołudnie Kadra I MKS Parasol rozegrała zaległy mecz z Victorią Świebodzice. Patrząc natabelę w naszej grupie różnica miejsc jest tak duża, że już przed meczem powinniśmy być pewni zwycięstwa, ale nie raz już zdarzały się w piłce nożnej niespodzianki i także w tym meczu wynik do ostatnich minut był sprawą otwartą. Nie oznacza to wcale, że na boisku nie było widać różnicy poziomów i jakości gry obu drużyn, ale jako, że warunki (stan boiska) nie zmieniły się od sobotniego meczu ze Śląskiem to o zdobywanie bramek było bardzo ciężko. Nierówne boisko zawsze preferuje drużynę grającą dłuższą piłką a gra naszej drużyny w większej części opierałasię na wymianie podań i akcjach indywidualnych. Na dodatek zbyt wiele akcji przeprowadzanych było środkiem gdzie nie było miejsca na najdrobniejszy błąd w prowadzeniu piłki czy przyjęciu, więc i akcje często kończyły się na obrońcach gości.Głównie z tego powodu zdobyliśmy w pierwszej połowie tylko jedną bramkę autorstwa Patryka Bodycha. Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił i chociaż drużyna Victorii kilkakrotnie zaatakowała a przy tak nikłym prowadzeniu drżeliśmy, aby któryś z tych ataków nie przyniósł im nawet przypadkowej bramki. Dopiero tuż przed meczu mogliśmy odetchnąć gdy bramkę na 2:0 zdobył Przemek Marcjan rehabilitując się za nie wykorzystany 2 min wcześniej rzut karny.
Już w sobotę czeka nas trudniejszy mecz z MKS Oława i potrzebna będzie jeszcze większa mobilizacja aby i kolejne spotkanie zakończyć sukcesem.

Najgroźniejsze akcje i bramki z meczu:

22 min -1:0 -StrzałBłażeja Światkoz przed pola karnego, bramkarz zbija na bok gdzie do piłki dobiegaKuba Masłowskii zgrywa doPatryka Bodychastojącego na przedpolu.Patryk "zakręcił" się z piłką i uderzył niezbyt mocno (po przekątnej) ale skutecznie, obok wyciągającego się bramkarza.

50 min- strzał Patryka Bodycha w słupek
57 min -- rzut karny wpo zagraniu ręką obrońcy. Niestety mocny strzał Przemka Marcjana w środek bramki wybronił bramkarz przyjezdnych
59 min -2:0-Łukasz Mrózzagrał doPrzemka Marcjana, który po zwodzie uderza lewą nogą z rogu pola karnego.

ChłopakomGRATULACJEza zwycięstwo i podziękowania dla osób (szczególnie dla p. Piotra Świędrycha), dzięki którym ta relacja powstała.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości